Cienie do powiek jak tabliczka czekolady? To Elixir Chocolate od Makeup Revolution

Cześć!

Przepiękne odcienie i smakowity wygląd. Właśnie takie są cienie do powiek Elixir Chocolate od Makeup Revolution. Zobacz, jak sprawdzają się w codziennym makijażu i czy warto je kupić. Zapraszam do lektury mojego najnowszego wpisu.

Kosmetyk czy tabliczka czekolady?

Paletka od Makeup Revolution przypomina tabliczkę czekolady i ma nawet brązowy kolor. Wygląda tak smakowicie, że można by ją schrupać. W ofercie marki znajdują się również inne produkty przypominające ten słodki przysmak. Różnią się jedynie kolorami i odcieniami kosmetyku. Jest na przykład paletka pomarańczowa, miętowa i karmelowa. To z pewnością przypomina ci o twoich ulubionych smakach dzieciństwa. W każdej paletce znajduje się spore lusterko i podwójny aplikator.

Czekoladowe cienie do powiek

W palecie Elixir Chocolate znajduje się 16 cieni do powiek przypominających kawałki czekolady. Produkty zapewniają matowe, perłowe i połyskujące wykończenie. Są mocno napigmentowane, mają bardzo dobrą trwałość oraz nie osypują się podczas aplikacji i noszenia. W palecie od Makeup Revolution mamy brązowe, pomarańczowe i różowe odcienie oraz dwa duże jasne cienie, których zadaniem jest rozświetlenie makijażu oczu.

Jak używać cieni od Makeup Revolution?

Dzięki Elixir Chocolate zrobisz każdy rodzaj makijażu: monochromatyczny, na szaloną imprezę, do pracy. Cienie do powiek doskonale sprawdzą się przy każdym rodzaju skóry i kształcie oczu. Najlepszy efekt uzyskasz, kiedy rozświetlające cienie nałożysz w wewnętrznych kącikach, a ciemniejsze po drugiej stronie powieki. Na środek ruchomej powieki możesz nałożyć cień z połyskiem, dzięki któremu uzyskasz świetny efekt.

Czy używałyście już paletki cieni do powiek Elixir Chocolate od Makeup Revolution?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *