Depilacja pastą cukrową – moja opinia

Depilacja pastą cukrową jest stosowana na Bliskim Wschodzie od zarania dziejów. Początkowo Arabki używały do tego celu roztopionego cukru, czyli karmelu. Dziś zastępują ją specjalną masą, która składa się z cukru, soku z cytryny i mieszanki łagodzących ziół. Depilacja pastą cukrową gwarantuje efekt gładkich nóg przez dwa-trzy tygodnie, a dodatkowo może być stosowana przy alergii, żylakach i pękających naczynkach krwionośnych. Depilacja pastą cukrową to temat bardzo na czasie, dlatego zajmę się nim w tym wpisie, to znaczy omówię jej zalety i wady oraz wyjaśnię, jak przygotować skórę do tego zabiegu i jak ją potem pielęgnować. Czym różni się depilacja pastą cukrową na zimno od wersji na ciepło? Nie wiecie? To macie szczęście, że mnie macie!

Depilacja pastą cukrową – zalety

Chociaż pasta cukrowa usuwa włosy wraz z cebulkami, to nie przykleja się do skóry, więc nie podrażnia naskórka, co zmniejsza ból towarzyszący depilacji. Zimna pasta dodatkowo eliminuje ryzyko poparzenia skóry. Depilacja pastą cukrową jest możliwa nawet wtedy, gdy włoski są bardzo krótkie, to znaczy mierzą od jednego milimetra do dwóch; dzięki temu możecie je usuwać na bieżąco – bez potrzeby czekania, aż urosną. Aby zmyć resztki pasty, nie musicie pocierać skóry ani stosować chemicznych substancji potrzebnych do oczyszczenia jej z syntetycznego wosku do depilacji; ciepła woda wystarczy. Podrażnienia po depilacji pastą cukrową są niewielkie i zwykle znikają jeszcze tego samego dnia. Włosy, które odrastają, są słabe i jasne, a depilowane regularnie mogą trwale zniknąć. Pierwszą depilację pastą cukrową warto zaliczyć w salonie kosmetycznym – głównie ze względu na konieczność obliczania proporcji i umiejętnego nakładania pasty na skórę.

Depilacja pastą cukrową – wady

Po pierwsze, depilacja pastą cukrową wymaga przygotowania, to znaczy znajomości przepisu i odpowiedniego doboru proporcji. Zanim nauczycie się mieszać składniki we właściwych ilościach, kilka porcji pasty może wylądować w koszu na śmieci. Tak było w moim przypadku.

Depilacja pastą cukrową sprawdza się w przypadku wąsika, pach i okolic bikini, ale łydki i przedramiona mogą okazać się zbyt dużym wyzwaniem przez wzgląd na potrzebny czas i powodowany ból. Ponadto depilacja pastą cukrową skutkuje rozjaśnieniem skóry. Takie działanie ma sok z cytryny, który potrafi znacznie wpłynąć na jej kolor, co będzie szczególnie niepożądane w okresie letnim. Co więcej, pastą cukrową można się poparzyć. Z tego powodu nie powinnyście jej rozlewać na skórze, dopóki nie wykonacie testu na jej małym fragmencie. Jeżeli temperatura pasty będzie odpowiednia, możecie przejść do zabiegu.

Depilacja pastą cukrową na zimno i na ciepło

Depilacja pastą cukrową może odbywać się na zimno lub na ciepło.

  • Depilacja pastą cukrową na zimno
    Aby zastosować tę metodę depilacji, oderwijcie kawałek pasty z folii (jeżeli pasta jest gotowym produktem kupionym w sklepie) lub pobierzcie odrobinę pasty z domowych zasobów, na przykład z garnka lub miski. Nadmiar pasty odłóżcie na papierek, a jej niewielką ilość rozgniećcie w dłoniach jak plastelinę. Wyrabiajcie ją, dopóki nie zacznie kleić się w dłoniach – powinna wtedy przybrać złocistą barwę. Jeżeli pasta jest za twarda, zafundujcie jej krótką kąpiel w ciepłej wodzie.
    Wyrobioną pastę rozciągajcie na fragmencie skóry, aby uzyskać warstwę długości trzech-czterech centymetrów. Gdy tylko ułożycie ją na skórze, musicie ją energicznie oderwać. Pasta jest tak wydajna, że kiedy ją zerwiecie, możecie ją ponownie rozgnieść w dłoniach i ułożyć na innym fragmencie skóry. Jedną kulką pasty cukrowej da radę wydepilować całą łydkę! Możecie zrywać pastę rękami lub za pomocą paska materiału.
    Depilacja pastą cukrową na zimno jest dobrym rozwiązaniem, jeżeli dokuczają Wam żylaki, pękające naczynka, reakcje alergiczne lub podrażnienia.
  • Depilacja pastą cukrową na ciepło
    Depilację tą metodą musicie zacząć od umieszczenia miseczki z pastą w gorącej wodzie. Wykorzystajcie czas, w którym pasta będzie się rozpuszczać, i przygotujcie cienkie paski z materiału, które zużyjecie do zrywania pasty. Kiedy pasta całkowicie się rozpuści, sprawdźcie, czy nie jest zbyt gorąca; jeżeli nie, nabierzcie jej niewielką ilość drewnianą lub plastikową szpatułką, po czym rozprowadźcie pastę na wybranym fragmencie ciała. Radzę Wam smarować pastą niewielkie powierzchnie ciała, najlepiej wielkości małego prostokąta. Następnie przyklejcie pasek materiału, dociśnijcie go palcami i zerwijcie szybkim ruchem.
    Gotowe pasty cukrowe zwykle mają specjalny aplikator w formie rolki, który ułatwia rozprowadzenie pasty. Wystarczy przejechać rolką po wybranym fragmencie ciała, aby umożliwić paście samoistne uwolnienie się z pojemnika. Dzięki temu nie musicie brudzić rąk lepką mazią. Aplikator wraz z pojemniczkiem również ogrzewa się w kąpieli wodnej.

Depilacja pastą cukrową – jak przygotować skórę?

Dzień przed depilacją zróbcie dokładny peeling. Macie do wyboru cukrowy, enzymatyczny i z soli – grunt, żeby połączyć go za masażem. Peeling umożliwi Wam usunięcie martwego naskórka (który dzięki temu nie będzie przyklejał się do pasty cukrowej), a także podniesienie włosków i wyciągnięcie tych wrośniętych w skórę. Na noc zastosujecie maskę nawilżającą, a tuż przed depilacją odtłuśćcie skórę talkiem lub pudrem. Dzięki temu pasta będzie lepiej się przyklejać do skóry.

Depilacja pastą cukrową – jak pielęgnować skórę potem?

Skutkiem ubocznym depilacji są podrażnienia. Aby szybko się ich pozbyć, przetrzyjcie skórę sokiem z cytryny, łagodnym tonikiem bez alkoholu lub wodą różaną. Wydepilowane miejsca możecie smarować delikatną oliwką po depilacji, która złagodzi ból oraz ukoi zaczerwienioną skórę i doda jej blasku. Do tego regularny peeling. Tylko on pomoże Wam zapobiec wrastaniu włosów po depilacji.

Próbowałyście kiedyś depilacji pastą cukrową? Na zimno czy na ciepło? Jakie są Wasze wrażenia? Czekam na opinie!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *