Nafta kosmetyczna na włosy? Hmmmm, powiało retro:)
Wiecie, że nafta kosmetyczna – mimo iż jest taką sędziwą staruszką, wciąż jest hitem w pielęgnacji włosów?
Ma takie same grono zwolenników jak i przeciwników. Jest swego rodzaju kosmetycznym fenomenem. Jedni widzą w niej cud absolutny i wychwalają pod niebiosa, twierdząc, że włosy rosną jak szalone, a inni są przerażeni samą myślą, że mogliby ją nałożyć na głowę:) Wiec jak to jest? Co z tą naftą? Działa, nie działa? Pomaga, nie pomaga, a może wręcz szkodzi? Często mnie o nią pytacie:
- Czy nafta kosmetyczna nadaje się do cienkich/ grubych/ tłustych/ blond/ farbowanych/ zniszczonych włosów?
- Czy nafta kosmetyczna nadaje się na całą na noc?
- Czy nafta kosmetyczna działa na wypadające włosy?
- Czy nafta przyspiesza porost włosów?
- Czy nafta może być używana przez kobiety w ciąży?
Dziś postaram się odpowiedzieć Wam na te i wiele innych pytań. Kochane, bierzemy naftę pod lupę:) Zapraszam!
Nafta kosmetyczna na włosy – co to takiego?
Nafta kosmetyczna to dosyć tłusta emulsja o specyficznym, niezbyt przyjemnym zapachu. Bardziej przywodzi na myśl smar do silników niż kosmetyk, a jednak kobiety kochają ja od pokoleń.
Nafta kosmetyczna powstaje w procesie wielokrotnej destylacji ropy naftowej, torfu, smoły węgla brunatnego. Innymi słowy – to parafina w ciekłej formie. Okazuje się, ze ma ona wiele właściwości pielęgnacyjnych , a jako odzywka do włosów bije rekord.
Nafta kosmetyczna – dlaczego stosuje się ją na włosy?
Z pewnością dlatego, ze jest wszechstronna. Nafta kosmetyczna przeznaczona jest do wszystkich rodzajów włosów, a w szczególności do łamliwych, przesuszonych, kruchych, cienkich i osłabionych. Pielęgnuje i wzmacnia włosy farbowane, matowe, puszące się, suche. Nadaje się nawet do pielęgnacji włosów tłustych, tyle ze w mniejszych ilościach
Ponieważ jest tak uniwersalna, wiele kobiet wybiera ją w przekonaniu, że z pewnością dopasuje się ona do rodzaju ich włosów (jest przecież taka wszechstronna). Z tego względu nafta kosmetyczna zdobywa dobre opinie.
Nafta kosmetyczna do włosów – czy to w ogóle działa? Właściwości nafty kosmetycznej
Nafta działa na włosy już od samych cebulek: wzmacnia je i hamuje wypadanie włosów. Jej niezaprzeczalną zaletą jest również to, ze tworzy na powierzchni włosa cienką, leć dosyć szczelna barierę ochronną, która chroni pasma przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych (toksynami, słońcem, wysokimi temperaturami). Nie dopuszcza do utraty wilgoci z wnętrza włosów i zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Dzięki niej włosy zyskują elastyczność i stają się lekko dociążone, co jest zbawienne dla przesuszonych, często puszących się i cienkich włosów. Ponieważ działa stymulująco na cebulki i poprawia ukrwienie skóry głowy – według wielu kobiet przyspiesza ona porost włosów. Z tego samego powodu nafta działa dobrze na wypadające włosy. Niewiele osób wie, że nafta kosmetyczna pomaga pozbyć się łupieżu, ponieważ oczyszcza i odkaża skórę głowy. W aptekach i drogeriach można spotkać naftę z dodatkiem ekstraktu z cytryny lub pokrzywy – stworzoną specjalnie na potrzeby włosów tłustych lub dotkniętych łupieżem.
Nafta kosmetyczna na włosy- właściwości odżywcze
Tu należy rozprawić się z mitem: nafta kosmetyczna NIE MA żadnych właściwości odżywczych. Jej zadaniem jest stworzenie na powierzchni włosa otoczki, która poprawia jego strukturę i kondycjonuje włosy, oraz nadaje pasmom ładnego, zdrowego wyglądu. Błędem jest jednak myślenie, ze nafta odżywia włosy. To właśnie dlatego dodaje się do niej różne, cenne dla włosów składniki: to one zajmą się odżywieniem pasm. Z tego względu możecie spotkać w sklepach naftę kosmetyczna z aloesem, rumiankiem, olejkiem rycynowym, biopierwiastkami, ekstraktami z pokrzywy lub czarnej rzodkwi, drożdżami a nawet lecytyną.
Nafta kosmetyczna na włosy – przeciwwskazania
Rozpisałam się o tym, jakie to pozytywne opinie zbiera w sieci nafta kosmetyczna i jakie ma super właściwości, ale teraz pora na „ciemna stronę mocy”. Co jest nie tak z naft ą? Dlaczego oprócz pozytywnych, zbiera ona również negatywne opinie?
Dzieje się tak, ponieważ nafta kosmetyczna może podrażniać skórę głowy, a jej ciągłe, nieprzerwane stosowanie może wysuszać włosy. Innymi słowy: co za dużo to niezdrowo. Nafta jest – jak już wspominałam – pochodną ropy, smoły, węgla itd. Z tego względu może być dosyć nieprzyjemna dla skóry (zwłaszcza wrażliwej). Z pewnością nie należy nakładać ją na podrażniony skalp. Nafta kosmetyczna może powodować pieczenie, swędzenie, dyskomfort… ogólnie mało fajne rzeczy.
Nafta kosmetyczna na włosy na noc – nadaje się czy nie?
Wiele dziewczyn błędnie uważa naftę za jakąś nietypową odmianę olejku. Tak, wiem że jest tłusta jak olej ale na tym kończy się podobieństwo, więc kochane: lepiej nie stosujcie ją na noc tak jak wtedy, gdy np. robicie nocne olejowanie włosów. Nafta nałożona na włosy na całą noc przestaje działać korzystnie, a zaczyna podrażniać i przesuszać. Sekret jej stosowania tkwi właśnie w umiarze i nie należy jej nigdy, przenigdy traktować jako zamiennik naturalnych olejków. One są po prostu niezastąpione <3
Nafta kosmetyczna na włosy – jak ją stosować?
Jeśli już się zdecydujecie, to stosujcie ją z umiarem. Najwyraźniej nafta kosmetyczna jest lekką outsiderką:) nie lubi częstych wizyt na naszych włosach i ogranicza je do minimum, czyli do 1 dnia w tygodniu. Naprawdę – tyle wystarczy:)
Jak używać naftę kosmetyczną? Po prostu należy niewielką jej ilość (od 5 do 10 ml w zależności od długości włosów) nałożyć na skalp i pasma na całej długości. Wystarczy jej 10 minut, żeby poprawiła wygląd Waszych włosów.
Jak zmyć naftę z włosów?
DOKŁADNIE, BARDZO DOKŁADNIE w przeciwnym razie przeciąży i przetłuści Wam włosy. Hm..kapryśny z niej specyfik upiększający. Zdradzę Wam sposób na to, jak najlepiej się jej pozbyć z czupryny: wystarczy przed samym myciem włosów nałożyć na nie odrobinę zwykłej odżywki, wówczas nafta zemulguje się i ładnie i grzecznie zejdzie z włosów podczas mycia:)
Nafta kosmetyczna plus olejek rycynowy – maseczka na włosy
Naftę można mieszać z innymi substancjami o właściwościach odżywczych i regenerujących. W ten sprytny sposób stworzycie całkiem niezłą maseczkę do włosów Oto przykład:
Wymieszajcie żółtko jajka z 3 – 4 łyżeczkami nafty (wszystko zależy od długości waszych włosów), dodajcie 2 łyżki olejku rycynowego lub jojoba i nałóżcie a włosy na 20 min przed ich myciem. Możecie okryć głowę czepkiem i ogrzać ją nawiewem suszarki – nafta i olejki lubią ciepło – wówczas ich działanie jest silniejsze. Po upływie tego czasu włosy należy oczywiście dokładnie umyć szamponem.
Ostatnie pytanie, które pozostało bez odpowiedzi:
czy nafta może być używana przez kobiety w ciąży?
Nafta kosmetyczna ma właściwości drażniące – z tego względu lepiej ją ograniczyć a najlepiej: na czas ciąży w ogóle odstawić, a zamiast tego sięgnąć po naturalne olejki – są bezpieczne a przy tym mają właściwości pielęgnujące i regenerujące.
Stosujecie naftę kosmetyczną? Sprawdza się na Waszych włosach? Podzielcie się opinią o tej retro – odżywce
Dodaj komentarz