Uwielbiam pierwsze oznaki wiosny: słoneczko świeci, trawka rośnie, drzewka kwitną, ptaszki ćwierkają. Wreszcie można pożegnać kozaki i powitać sandałki. Zmiana pory roku zwykle wymaga od nas pewnych zabiegów, bo zimą mało która kobieta poświęca czas na pielęgnację stóp; ja na przykład ograniczam ją do minimum. Oto moje sposoby na to, jak zadbać o stopy na wiosnę.
1. Kąpiel w wodzie z solą lub miętą
Popękana i szorstka skóra, pogrubiony naskórek – po jesieni i zimie skóra na naszych stopach nie wygląda ładnie. Ja zaczynam od gorącej kąpieli. Do miski wlewam ciepłą wodę i wrzucam garść soli morskiej lub parę listków mięty. To świetny sposób na poprawienie stanu skóry na stopach i uniknięcie grzybicy, a przy okazji wspaniały relaks. Pamiętaj, aby bardzo dokładnie wycierać stopy po moczeniu.
2. Pedicure
Po solnej kąpieli zabieram się za pedicure. Mam w perspektywie sandałki i klapki, a nie – jak ostatnio – grube skarpety i ciężkie buty, dlatego bardzo się do niego przykładam. Po kąpieli skóra jest miękka, co ułatwia pedicure.
3. Peeling
Teraz nadszedł czas na peeling, zwłaszcza pięt. Ja wybieram peelingi silnie złuszczające, które mają w składzie mocznik. Jeżeli wolicie, możecie użyć tarki albo pumeksu, ale pamiętajcie o systematycznym oczyszczaniu tego ostatniego.
4. Całonocna maska
Wieczorem robię maskę silnie nawilżającą i zmiękczającą, owijam stopy torebką foliową i idę spać. Ciepło sprawi, że maska wchłonie się także w najgłębsze warstwy skóry, a efekt utrzyma się dłużej.
5. Woda z siemieniem lnianym i obierkami z ziemniaków
Zdarza się, że moje pięty są popękane, dlatego raz w tygodniu moczę stopy w wodzie zagotowanej z garścią siemienia lnianego i obierkami z 3 dużych ziemniaków. Po kąpieli ścieram stwardniały naskórek pumeksem i smaruję kremem z gliceryną.
6. Regularna pielęgnacja stóp
Każdej wiosny obiecuję sobie, że „od teraz” będę systematycznie, przez cały rok, dbała o stopy, ale zwykle mi się to nie udaje. Pamiętajcie, że regularne stosowanie zabiegów złuszczających i nawilżających znacznie poprawi wygląd Waszych stóp, a przy okazji oszczędzi Wam wielogodzinnej, jednorazowej pracy.
A jakie są Wasze sposoby na pielęgnację stóp po zimie? Dajcie znać w komentarzach.
Dodaj komentarz